Wczoraj miałem okazję zapoznać się z „genialnym” pomysłem naszego magistratu na międzynarodową promocję Sierakowa (http://www.sierakow.pl/content.php?sid=434853b352e8b12a583a2350b50cc6c0&tr=cl&cms_id=1430&p=).
Czyli skorzystaniem z automatycznego tłumacza oferowanego przez przeglądarkę Google.
Żeby zobaczyć jak to działa, wystarczy wykonać proste doświadczenie. Trzeba przetłumaczyć tekst zagraniczny na polski. Poniżej tłumaczenie z języka angielskiego na polski przywitania Pana Burmistrza z wersji anglojęzycznej z naszej, oficjalnej strony internetowej (http://www.sierakow.pl/index.php?lang=eng).
Tekst oryginalny – napisany poprawnie językowo (marketingowo dużo słabiej):
Dear All,
I would like to invite you to Sieraków,
a town located in a region of great tourist interest.
You will find here lots of places to visit,
beautiful nature, interesting monuments.
Hopefully you will never find our region boring.
Hard working and friendly inhabitants
are also one of Sieraków's great treasures.
I wish you an enjoyable stay on the Sieraków Land.
Mieczysław Trafis, Town Mayor
No i tłumaczenie poprzez Google Tłumacz na język polski:
Szanowni Państwo,
Chciałbym zaprosić Państwa do Sierakowa,
miasto położone w regionie o dużym turystycznych.
Znajdziesz tu mnóstwo miejsc do odwiedzenia,
piękną przyrodę, ciekawe zabytki.
Mam nadzieję, że nigdy nie znajdziesz nasze nudne regionu.
ciężkiej pracy i mieszkańcami
także jeden z największych skarbów w Sierakowie.
Życzę przyjemnego pobytu na Ziemi Sieraków.
Trafis Mieczysław, burmistrza
Przepraszam naszych purystów językowych za prezentację tego "dialektu języka polskiego z górnego dorzecza Nilu”. Ale chciałem moim czytelnikom uzmysłowić do czego prowadzi bezmyślne używanie automatycznego tłumacza!
Błagam! Nie róbcie pośmiewiska z Sierakowa! Materiały promocyjne muszą być tłumaczone precyzyjnie jak mało co. No chyba, że ktoś zechce zabawić się w poszukiwanie w Sierakowie „nasze nudne regionu”. Po prostu wstyd.
Powrót do strony głównej
Przepraszam Pana,zdaje się że Tom ma rację. Od poprostu do po prostu.
POZDRAWIAM. !!!
"Wyrażenia przyimkowe to połączenia przyimków z rzeczownikami lub przysłówkami, liczebnikami i zaimkami. Zasadniczo pisze się je rozdzielnie bez względu na ich znaczenie pierwotne lub przenośne, np. [...] po prostu."
Proszę mi wierzyć, że gdybym napisał to błędnie, to na pewno bym się przyznał i przeprosił. A w tym przypadku byłoby to całkiem prawdopodobne, bo ten artykuł powstał w sporych emocjach. To chyba zresztą da się odczuć.
Jednak na tamtejszych stronach widniała wyraźna informacja że google translate jest narzędziem niedoskonałym więc podobna jest jakość tłumaczenia. Jednak ilość informacji na stronie Wrocławia jest o wiele większa niż na stronie Sierakowa dlatego tłumaczenie kilku prostych fraz po angielsku czy niemiecku zachęcających zagranicznych turystów do odzwiedzenia naszego miasta chyba nie powinna sprawić problemu w urzędzie. Chyba ze sprawia :P. Co do zdolności marketingowych władz lokalnych nie tylko w Sierakowie - nie spodziewałbym sie zbyt wiele. :)
Zapraszamy do lektury na milosnicysierakowa.pl - pozytywnie, neutralnie, z szacunkiem
Ale proszę nie próbować czy jestem nieśmiertelny ;-) Proszę mi wierzyć na słowo, że jestem zupełnie zwykłym śmiertelnikiem :-)
Myślę jednak, że Pani dobrze odebrała o co chodzi z tymi 400 latami. Pozwoliłem sobie doliczyć sierakowski "staż" moich przodków. Nie każdy kandydat może się tym pochwalić. Podobnie zresztą, jak pozostałymi cechami.
Pozdrawiam.